http://symposio.pl
17:05Uczniowie coraz większej liczby szkół fundamentalnych, gimnazjów, a nawet od czasu do czasu szkół średnich oraz zawodowych coraz to częściej skarżą się, że pedagodzy żądają od nich rzeczy przewyższające poza ich możliwości. Sprawa mogłaby wydawać się odrobinę wyolbrzymiona, gdyby nie bezsprzeczne dowody. Lekcje w szkołach prowadzone są w sposób mało obeznany i niezachęcający słuchaczów do żadnej pracy. Prace domowe, kartkówki oraz sprawdziany są o wiele trudniejsze niż materiał omawiany na lekcjach, przez co w kronikach szkolnych pojawia się coraz więcej ocen niedostatecznych. Rodzice są zmuszeni pomagać własnym latoroślom w przygotowywaniu się do następnych zajęć, a gdy nie mają na to czasu, lub najzwyczajniej w świecie nie potrafią im pomóc, muszą załatwiać dzieciom korepetycje - http://symposio.pl. Wydają silnie zarobione pieniądze na zajęcia ponadprogramowe nie wyłącznie z fizyki, chemii lub matematyki, jakkolwiek coraz częściej też na język polski, historię, geografię, o językach zagranicznych nawet nie wspominając. Jeśli jednak takiego rodzica nie stać na korepetycje? Wygląda na to, że pozostawione samemu sobie dziecko jest skazane na ciężką harówkę, jaka może zakończyć się nerwicą. Spróbujmy walczyć z takim systemem szkolnictwa.
0 komentarze